|
O Nas
Najpierw była pasja i miłość do tych chyba najpiękniejszych koni - arabów. Potem Orf i Eblis, a potem pamiętny 27 października 1997 roku. Wtedy właśnie do Bistuszowej przyjechały Zaza, Dębina, Eblis i Orf - nasze dwie pierwsze klacze, ogier i wałach. Ten zimny październikowy dzień rozpoczął naszą przygodę z hodowlą koni arabskich, która trwa po dzień dzisiejszy ...
Od początku nasza ideą było hodowanie koni czystej krwi arabskiej. Były to przede wszystkim konie użytkowe, które wspaniale sprawdzały się pod siodłem w trudnym terenie Pogórza Ciężkowickiego. Ich dzielność zaowocowała udziałem w zawodach w Długodystansowych Rajdach Konnych (Gepard, Grenadier, Zaza) na dystansach 80, 100, 120 km, które wygrywały wielokrotnie. W roku 1998 została zakupiona na aukcji w Janowie Podlaskim klacz
Elizka (Eulalia - Pamir), która dała początek hodowli w naszej stadninie. Jej córki m.in. Empaira, Enya, El Aria, Egeriana rozpoczęły swoją karierę jako matki.
Wiele radości daje nam możliwość obcowania na co dzień z tymi wspaniałymi końmi, uczestniczymy w narodzinach nowych źrebiąt i ich wychowie.
|
|